Sosai Masutatsu Oyama, przez trzy kolejne dni, walczył z setką przeciwników, wygrywając wszystkie pojedynki. Wyczyn ten miał, nie tylko, uzmysłowić ogromna siłę, której nabiera się dzięki treningom karate - a może przede wszystkim- moc duchową, która pozwala dokonywać rzeczy niewyobrażalnych dla przeciętnego człowieka. Kumie, czyli walka jest istotą karate. W walce bowiem najlepiej można sprawdzić swoją siłę, technikę i wiedzę. Zdaniem Oyamy brak walki albo demonstrowanie tylko kombinacji pewnych układów jest jedynie tańcem. Masutatsu Oyama znajdował wielu wielu naśladowców. Żaden z nich nie potrafił jednak, w każdym z trzech następujących po sobie dniach, walczyć z setką przeciwników. Dlatego też Sosai "obniżył nieco poprzeczkę", tworząc test stu kumite czyli stu walk w ciągu jednego dnia.
W całej historii kyokushinkai, przez tę próbę przeszło niewielu, byli to:
1964 – Masutatsu Oyama
1964 – Steve Arneil
1965 – Tadashi Nakamura
1966 – Shigeru Oyama
1967 – Luke Hollander
1967 – John Jarvis
1967 – Howard Collins
1972 – Miyuki Miura
1986 – Shokei Matsui
1987 – Ademir da Costa
1989 – Kenji Sanpei
1994 – Akira Masuda
1995 – Francisco Filho
1999 – Hajime Kazumi
2002 – Klaus Rex
2004 – Naomi Woods
2006 – Kohsuke Nakamura
2009 – Arthur Hovhannisyan
W innych dyscyplinach sportu, również próbowano dokonać tej sztuki. Udało się to reprezentantowi judo Masahiko Kimurze oraz przedstawicielowi kendo, również japończykowi Tessuhu Yamaoka.
źródło: Informator Śląskiego Związku Kyokushin Karate